Żylaki kończyn dolnych są to naczynia krwionośne, które uległy rozszerzeniu i wydłużeniu, co uniemożliwia prawidłowy przepływ krwi. Są one widoczne jako wypukłe żyły, prześwitujące przez skórę. Żylaki z biegiem czasu mogą prowadzić do powstawania obrzęku nóg, uczucia bólu i ciężkości. Jedną z mniej inwazyjnych metod leczenia żylaków jest właśnie obliteracja, czyli inaczej skleroterapia lub ostrzykiwanie. To metoda leczenia przewlekłej niewydolności żylnej, czyli inaczej mówiąc żylaków. Jest stosowana dość powszechnie, jednakże tylko do określonego rodzaju żylaków. Przewlekła niewydolność żylna dotyka częściej kobiety niż mężczyzn i dotyczy głównie kończyn dolnych.
Obliteracja krok po kroku
Na czym polega zabieg obliteracji? Pierwszym etapem jest wizyta u specjalisty – flebologa, który przeważnie zaleca wykonanie badania USG Dopplera układu żylnego kończyn. To USG pozwala ustalić, czy będzie możliwe przeprowadzenie zabiegu obliteracji, czy też jednak będzie konieczny zabieg operacyjny. Sama metoda opiera się na podaniu bezpośrednio do żylaka środka obliterującego, aby wywołać odczyn zapalny ściany naczynia. Może to być dla niektórych czynność trochę bolesna i nieprzyjemna. Do najpopularniejszych preparatów zamykających naczynia żylne należą: Aethoksysclerol, Scleremo, Variglobin, Varicocid. Substancja obliterująca wywołuje mocne zapalenia w miejscach podania, natomiast każdy stan zapalny wywołuje silny ból. Zamknięcie naczynia jest możliwe poprzez powstającą w ścianach naczyń krwionośnych skrzeplinę, gdzie następnie pojawia się zwłóknienie. To właśnie powoduje, że żylak znika, ponieważ w żyle nie ma już ciśnienia krwi. Zabieg trwa przeważnie od 15 do 30 minut. Przez miesiąc po zabiegu nie należy opalać się na słońcu czy solarium. Zaleca się także noszenie przez miesiąc lub, w przypadku żylaków większych, nawet przez 6 miesięcy specjalnej opaski uciskowej, która utrwala i zabezpiecza osiągnięty efekt kosmetyczny oraz stosowanie specjalnych preparatów zewnętrznych, które poprawiają napięcie naczyń.
Jakie schorzenia nadają się do leczenia metodą skleroterapii?
Głównie mowa tu o żylakach siatkowatych i tak zwanych pajączkach, czyli teleangiektazji. Metoda obliteracji jest stosowana w przypadku żylaków naczyniowych, głębokich, żylaków po zabiegach operacyjnych, niewydolności żylnej odpiszczelowej oraz odstrzałkowej. Zabieg ten stosowany jest przy żylakach niewielkich rozmiarów, większe natomiast wymagają przeprowadzenia operacji chirurgicznej, jednakże decyzję podejmuje tutaj chirurg, mając na względzie stan zdrowia pacjenta, jego wiek i zaawansowanie choroby.
Przeciwwskazania w leczeniu
Zabieg usuwania żylaków tą metodą jest odradzany kobietom w ciąży lub w okresie laktacji, osobom uczulonym na podawany w tej metodzie środek, chorym na nowotwór, chorobę reumatyczną, cierpiącym na zakrzepicę żył głębokich. Ograniczeniem może być także wiek, istniejące u pacjenta choroby układowe takie jak cukrzyca czy nadciśnienie. Zabieg nie jest również polecany osobom z nadwagą lub bakteryjnymi zakażeniami skóry.
Zalety obliteracji
Zabieg jest stosunkowo bezbolesny i z całą pewnością mniej inwazyjny niż zabiegi chirurgiczne, przez co bardziej bezpieczny i mniej ryzykowany dla pacjenta. Oczywiście jak przy każdego tego typu zabiegach mogą pojawić się pewne powikłania w postaci wysypki skórnej albo duszności. Odbywa się także w warunkach ambulatoryjnych, dlatego pobyt w szpitalu nie jest konieczny. Ponadto sporą zaletą jest także znacznie niższa cena niż w przypadku metod operacyjnych.
0 Komentarzy